niedziela, 6 października 2013

Odchudzanie, a pielęgnacja ciała.

Witam Was Jak zawsze ciepło i przytulnie ;-)
Według mnie nie ma mocnych na rozstępy po odchudzaniu. Każdy ma inne ciało i inne będą efekty.
Ale jak to mówią: lepiej zapobiegać niż leczyć. Uważam, że najmocniejszym zawodnikiem do walki z powstającymi rozstępami jest ruch i ćwiczenia ;-)

Moje ciało nie straciło jędrności. Nigdzie skóra mi nie wisi, z czego jestem bardzo zadowolona. Wyszło mi parę rozstępów na brzuchu, oraz na nodze od wewnętrznej strony.
Bardzo dbałam o swoje ciało. Mam suchą skórę i to się nie zmieniło. Używałam olejki do kąpieli, balsamy, oraz kilka produktów kosmetycznych ujędrniających i 'zapobiegających' rozstępom.


Mini recenzja jednego z fenomenów kosmetycznych, który stosowałam od samego początku odchudzania.

Na początek parę słów ode mnie:
Uważam, że kosmetyki dla kobietek 'oczekujących' mają bardzo dobry skład - z wiadomych powodów ;-) Mają lepsze działanie i dlatego sięgnęłam po ten kosmetyk. Zużyłam kilka opakowań. I tak po prostu stał się moim ulubieńcem.
Krem zamknięty jest w plastikowym, przeźroczystym słoiczku (pojemność 250ml). Opakowanie to jest wygodne w użyciu. Bez problemu możemy wydobyć odpowiednią ilość produktu nawet, gdy sięga on już dna. Konsystencja jest niezwykle delikatna i lekka. Łatwo rozsmarowuje się ją na ciele. Nie pozostawia tłustej, lepiącej się warstewki, więc w ciągu kilku minut można się śmiało ubierać nie martwiąc się o to, że pobrudzimy ubranie.
Ma przyjemny dla oka kolor - kawa z mlekiem ;-).
Zapach - rzecz gustu ;-). Jest nietypowy. Moje nozdrza tyle się nawąchały, a i tak nie umiem określić zapachu. Ale uwielbiam go. Z chęcią bym oblizała paluchy za każdym razem gdy go stosuje ;-)
Krem nakładam dwa razy dziennie rano i wieczorem , na oczywiste miejsca Naszych ciał: uda, brzuch, pośladki ;-) Jest bardzo wydajny. Starczał mi na ponad 2 miesiące.
Zauważyłam także, że rozstępy, które już były stały się znacznie jaśniejsze.

Uwielbiam go za wszystko, zapach, konsystencje, wydajność i przede wszystkim działanie.
Jak najbardziej polecam ;-)


TOŁPA dermo body mum. Krem ujędrniający brzuch, uda, pośladki.



Opis produktu:
Dermokosmetyk silnie ujędrnia skórę brzucha, ud i pośladków. Zwiększa sprężystość i plastyczność skóry osłabionej rozciąganiem. Zapobiega wiotczeniu, wzmacnia strukturę skóry, poprawia jej spoistość. Regeneruje i odżywia, przywraca witalność i właściwy koloryt skóry. Liftinguje i modeluje sylwetkę. Pozwala utrzymać dobrą kondycje skóry w okresie ciąży i po porodzie.



Sposób użycia:
Nanieś krem na partie ciała wymagające ujędrnienia (brzuch, uda i pośladki). Wmasuj okrężnymi ruchami ku górze, aż do wchłonięcia. Stosuj codziennie rano i wieczorem od 4 miesiąca ciąży oraz po porodzie w zależności od potrzeb.


Skład. Jak powiększycie zdjęcie to będzie elegancko widać. Skład jest naprawdę dobry ;-)


Piękny zapach, kolor, ekstra konsystencja.


Cena: 250 ml / ok 49,99.
Mój zakupiłam w Rossmanie.

Pozdrawiam

Charlotte.

3 komentarze:

  1. A można spodziewać się notki o ćwiczeniach, które pomagały Ci w walce z kilogramami? Podziwiam cię, jesteś moją inspiracją! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć, pojutrze planuje nową notkę (niestety jutro mogę się nie wyrobić ;-(). Będzie o ćwiczeniach ;-) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli chodzi o pielęgnację ciała, bardzo dobrze działają też produkty tańsze, ja mam np doświadczenie z masłem z awokado Joanny - niby nawilża, ale dodatkowo też ujędrnia:

    http://www.joanna.pl/produkty/twarz-i-cialo/pielegnacja-ciala/z-apteczki-babuni-cialo/maslo-nawilzajace

    OdpowiedzUsuń